Obudziłem się dziś rano, czując podniecenie i spałem z sąsiadem, pieprzyliśmy się jak psy, nawet dzieliliśmy wytrysk

A jeśli nie wiedziałem nic lepszego, po mojej miłosnej zabawie przez to - moja skóra szalała na mojej przesiąkniętej potem bluzce - że po dość intensywnej rozmowie telefonicznej z sąsiadem przystąpiliśmy od razu do rzeczy. Jest gładko mówiącym przystojnym homoseksualistą, który wydaje się być dobrze wyposażony i bardzo ma kontrolę. Dziś wieczorem dobrze się bawiliśmy, zdominował mnie i sprawił, że poczułem, że chcę się poczuć, jakbym chciał.